Jaki wpływ mają interpretacje na wynagrodzenia kierowców?

Nieporozumienia w oczekiwaniach kierowców w sprawie wynagrodzeń oraz frustracje z raportów naruszeń, które potem nie mają pokrycia w mandatach na drodze to typowa sytuacja, z którą walczymy na tym kanale.

Zrozumienie, że nie każdy wydruk naruszeń doczeka się mandatu i nie każde młoteczki w tachografie wpływają na wynik końcowy wynagrodzenia to sedno zrozumienia metodologii obliczania wynagrodzeń kierowców.

Czas pracy kierowców w tachografie to rejestr tego co wydarzyło się w historii. Co kierowca sam ustawił (lub nie ustawił) w tachografie, jak została zapisana jazda / trasa oraz granice. Te dane przetwarza się na ewidencję czasu pracy i interpretuje odpowiednio aktywności do elementów płacowych. Jeśli w firmie funkcjonują ustalenia „na rękę”, które przewyższają kwoty należne z tachografu – czyli umówione jest WIĘCEJ niż wynika z tachografu to wpływ np. młoteczków w tachografie może być niewielki lub żadne na wynagrodzenie.

Skoro kierowca i tak ma zarobić więcej, to dokładanie czynności pracy nie wpłynie na obliczenia. Ale to własne w takich przypadkach kluczowa jest rozmowa i prowadzenie szczegółowej ewidencji czasu pracy kierowcy.

Na tej podstawie można tylko wykazać poprawność, ż ewidencji wynika, że wynagrodzenie wymagane wynosi np. 7890 zł na rękę, a ustalenia są takie, że kierowca ma otrzymać np. 9500 zł na rękę. Dlaczego tak jest? Bo taka jest ta branża. Łatwiej ustalić dniówki na rękę niż przewidzieć liczbę nadgodzin, postojów i dyspozycji w trasie. Nawet Pakiet Mobilności dzisiaj już jest niższy do wypłaty niż rynkowe zarobki kierowców.

Kanał powstaje na bazie doświadczeń z usługowego rozliczania kierowców w firmach transportowych. Pytania od kierowców, dyskusje o składnikach wynagrodzeń, kontrole iTD, PIP oraz zagraniczne. Zleć nam rozliczanie swoich kierowców lub zautomatyzuj rozliczenia dzięki oprogramowaniu – rozliczaj zgodnie z przepisami i wg ustaleń z kierowcami.